W nowym roku szkolnym 2015/16 wybory na
przewodniczącego Samorządu Uczniowskiego wygrał z dużą przewagą Maks Sygulski –
uczeń klasy IIC.
Postanowiliśmy więc zadać mu kilka pytań.
Dlaczego właściwie zdecydowałeś sie kandydować na przewodniczącego Maczka?
Zdecydowałem się startować, ponieważ chciałem
aby w naszej szkole żyło się lepiej zarówno nauczycielom, jak i uczniom.
Co
zamierzasz zmienić w szkole? Czy masz juz jakiś konkretny plan działania na najbliższy
czas?
W najbliższym czasie chciałbym aby w naszej
szkole zaczęła funkcjonować skrzynka z uwagami, poczta walentynkowa, wyjścia
całą szkołą np. do kina czy teatru, organizacja większej ilości zawodów
sportowych i wybory "Miss i Mistera" szkoły.
Czy
według Ciebie ta funkcja jest ważna i dlaczego tak uważasz? Jakie są twoje obowiązki?
Funkcja, którą obejmuję jest bardzo ważna i
odpowiedzialna, ponieważ odpowiadam za dobro szkoły. Najistotniejszą sprawą
jest godne reprezentowanie szkoły oraz uczniów. Do tej pory do moich obowiązków
należy organizacja spotkań Samorządów Klasowych z Samorządem Uczniowskim oraz
dobry kontakt z uczniami. Zajmuję się także sekcją informacyjną.
Czy pełnisz te funkcje z przyjemnością? Jeśli tak, to co Cię cieszy?
Czy pełnisz te funkcje z przyjemnością? Jeśli tak, to co Cię cieszy?
Oczywiście, że tak, Rzeczą, którą najbardziej
cenię w tej funkcji, jest kontakt oraz wszelka pomoc wszystkim moim szkolnym
kolegom. Jestem otwarty na wszelkie skargi i problemy, w każdej sytuacji
postaram się pomóc.
Jak
sądzisz, dlaczego to właśnie Ciebie wybrano?
Myślę, że wygrałem dzięki dobrej kampanii i
wsparciu przyjaciół. Jestem pozytywnie zaskoczony, że tak wielu pierwszoklasistów
oddało na mnie głos, mimo tego, że mnie nie znali. Cieszę się, że tak wiele
osób mi zaufało i powierzyło w znacznej części losy naszej szkoły.
Czy jako przewodniczący jesteś inaczej traktowany w szkole przez nauczycieli lub uczniów?
Raczej nie. To, że wygrałem wybory nie oznacza,
że jestem lepszy lub wyjątkowy. Staram się być dalej sobą i dobrze wykonywać
swoją pracę.