Razem z gazetką
ruszyło wyzwanie skierowane w stronę nauczycieli naszego LO.
Swoimi refleksjami
jako pierwsi podzielą się wychowawcy tegorocznych klas pierwszych.
Wolny czas spędzam…
słuchając muzyki, oddając się lekturze, odpoczywając na łonie natury. W wolnym czasie nie odmawiam sobie także „krótkich” drzemek – zawsze się coś ciekawego przyśni.
słuchając muzyki, oddając się lekturze, odpoczywając na łonie natury. W wolnym czasie nie odmawiam sobie także „krótkich” drzemek – zawsze się coś ciekawego przyśni.
Szkoła jest dla mnie…
drugim domem. To intrygujące miejsce, w którym można spotkać ciekawych ludzi, zarówno młodzież, jak i nauczycieli. Maczek jest moim pierwszym i mam nadzieję, że ostatnim miejscem pracy.
drugim domem. To intrygujące miejsce, w którym można spotkać ciekawych ludzi, zarówno młodzież, jak i nauczycieli. Maczek jest moim pierwszym i mam nadzieję, że ostatnim miejscem pracy.
Dzisiejsza młodzież…
to interesujący młodzi ludzie, którzy potrzebują uwagi, rozmowy i zrozumienia. Przebywanie z uczniami sprawia mi dużą przyjemność. Czasami działają mi na nerwy, ale częściej wywołują uśmiech na mojej twarzy.
to interesujący młodzi ludzie, którzy potrzebują uwagi, rozmowy i zrozumienia. Przebywanie z uczniami sprawia mi dużą przyjemność. Czasami działają mi na nerwy, ale częściej wywołują uśmiech na mojej twarzy.
Chciałabym, żeby moja klasa…
była najbardziej zgrana w całej szkole, aby uczniowie 1a szanowali się i wspierali wzajemnie na drodze do matury, która zakończy ich wspólny pobyt w murach IV LO. Chciałabym, aby trzy lata w Maczku okazały się najlepszym okresem ich życia.
była najbardziej zgrana w całej szkole, aby uczniowie 1a szanowali się i wspierali wzajemnie na drodze do matury, która zakończy ich wspólny pobyt w murach IV LO. Chciałabym, aby trzy lata w Maczku okazały się najlepszym okresem ich życia.
Lubię, gdy…
przebywam z przyjaciółmi, przebywam z młodzieżą i dlatego lubię naszą szkołę.
przebywam z przyjaciółmi, przebywam z młodzieżą i dlatego lubię naszą szkołę.
Jeśli książka, to…krótka.
Potrafię…
wymienić opony w samochodzie, bez zbędnego zdenerwowania odrobić z siedmioletnim synem zadanie z matematyki, zrobić parówki w sosie, naprawić DVD.
wymienić opony w samochodzie, bez zbędnego zdenerwowania odrobić z siedmioletnim synem zadanie z matematyki, zrobić parówki w sosie, naprawić DVD.
Moje ulubione miejsce, to…
dom.
dom.
Chciałbym, żeby moja klasa…
była zespołem zgranych, ambitnych ludzi z pasją.
była zespołem zgranych, ambitnych ludzi z pasją.
W swojej pracy widzę…
MNÓSTWO WYZWAŃ! Praca z młodzieżą to żywioł, źródło satysfakcji, nawet gdy nie jest łatwo...
MNÓSTWO WYZWAŃ! Praca z młodzieżą to żywioł, źródło satysfakcji, nawet gdy nie jest łatwo...
Dobrze wspominam…
lata spędzone w szkolnej ławce Maczka.
lata spędzone w szkolnej ławce Maczka.
Uwielbiam…
prywatnie – fajnie spędzone weekendy.
prywatnie – fajnie spędzone weekendy.
Magiczne miejsce, to…
każde, gdzie czuję spokój ducha.
każde, gdzie czuję spokój ducha.
Chciałabym, żeby moja klasa…
za jakiś czas mogła powiedzieć to samo co ja w punkcie drugim.
za jakiś czas mogła powiedzieć to samo co ja w punkcie drugim.
W wolnym czasie...
rower, narty, koszykówka.
rower, narty, koszykówka.
Najlepiej
wspominam...
moje liceum (to samo).
moje liceum (to samo).
W swojej pracy
lubię...
kontakt z ludźmi, widoczne efekty, zadowolenie.
kontakt z ludźmi, widoczne efekty, zadowolenie.
W uczniach
najbardziej nie lubię...
chamstwa i roszczeniowości.
chamstwa i roszczeniowości.
Chciałbym, żeby
moja klasa...
wspominała liceum tak dobrze jak ja.
wspominała liceum tak dobrze jak ja.
Jestem
nauczycielką, bo...
zawsze chciałam nią być. Praca w szkole to moja pasja, więc jak mogłoby być inaczej.
zawsze chciałam nią być. Praca w szkole to moja pasja, więc jak mogłoby być inaczej.
Książka, do której
chętnie wracam to...
jest ich wiele, ale taka, która zrobiła na mnie szczególne wrażenie nosi tytuł „Nędznicy” (W. Hugo). Z poetów cenię Z. Herberta.
jest ich wiele, ale taka, która zrobiła na mnie szczególne wrażenie nosi tytuł „Nędznicy” (W. Hugo). Z poetów cenię Z. Herberta.
Gdybym była...
nie wyobrażam sobie siebie w innej roli, ani w innym czasie. Jestem szczęśliwa i nie chcę nic zmieniać.
nie wyobrażam sobie siebie w innej roli, ani w innym czasie. Jestem szczęśliwa i nie chcę nic zmieniać.
Marzę o...
no cóż… wciąż o nowych podróżach. To taka druga pasja, która pozwala złapać dystans, wypocząć, „naładować akumulatory” pozytywną energią jakże potrzebną w codziennych obowiązkach.
Chciałabym, żeby moja klasa...
była niepowtarzalna.
no cóż… wciąż o nowych podróżach. To taka druga pasja, która pozwala złapać dystans, wypocząć, „naładować akumulatory” pozytywną energią jakże potrzebną w codziennych obowiązkach.
Chciałabym, żeby moja klasa...
była niepowtarzalna.
Język włoski jest
dla mnie...
endorfiną, pasją, życiem. Dzięki niemu poznałem mnóstwo wspaniałych osób, zwiedziłem niesamowite miejsca, przeżyłem ciekawe przygody. Ciągle się go uczę, wciąż poznaję nowe słowa, jestem od niego uzależniony.
endorfiną, pasją, życiem. Dzięki niemu poznałem mnóstwo wspaniałych osób, zwiedziłem niesamowite miejsca, przeżyłem ciekawe przygody. Ciągle się go uczę, wciąż poznaję nowe słowa, jestem od niego uzależniony.
Gdybym nie był
nauczycielem, byłbym...
aktorem, piosenkarzem, malarzem, artystą. Zawsze pociągały mnie kierunki artystyczne, choć z talentem u mnie kiepsko….
aktorem, piosenkarzem, malarzem, artystą. Zawsze pociągały mnie kierunki artystyczne, choć z talentem u mnie kiepsko….
W wolnym czasie
lubię...
spędzać czas z moimi przyjaciółmi, zwłaszcza podczas tzw. Wieczorów gier i zabaw, które organizujemy. Poza tym uwielbiam czytać – dobry kryminał nie jest zły.
spędzać czas z moimi przyjaciółmi, zwłaszcza podczas tzw. Wieczorów gier i zabaw, które organizujemy. Poza tym uwielbiam czytać – dobry kryminał nie jest zły.
Chciałbym, żeby
moja klasa...
się nie zmieniła. Choć znają się od niedawna, są zżyci i naprawdę fantastyczni. Mam nadzieję, że kiedy już opuszczą szkolne mury, będą się dalej co jakiś czas spotykać i zapraszać mnie, wówczas już starego belfra, na takie spotkania.
się nie zmieniła. Choć znają się od niedawna, są zżyci i naprawdę fantastyczni. Mam nadzieję, że kiedy już opuszczą szkolne mury, będą się dalej co jakiś czas spotykać i zapraszać mnie, wówczas już starego belfra, na takie spotkania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz